Rzeźba Ludowa

Mieczysław Gaja


Dowcip, kawał i rzeźba ludowa - skąd się wziął ten paradoks?


Kiedy zastanawiamy się nad tym, co jest najbardziej charakterystyczne dla polskiego krajobrazu kulturowego, wielu z nas wymieni tradycyjne stroje, pieśni i... rzeźbę ludową. Ale czy ktoś z was myślał kiedykolwiek, że w tym pełnym pasji, tradycji i sztuki kierunku tkwi dowcip?

Dla wielu Polaków dowcip czy kawał to forma lekkiego, niezobowiązującego humoru. Szybkie żarty przy kolacji, rozbawienie przyjaciół na imprezie czy krótka historyjka przy kawie. Ale czy podobną lekkość można odnaleźć w rzeźbach ludowych, które zdobią nasze chaty, izby czy muzea? Wydawać by się mogło, że nie. A jednak...

Rzeźba ludowa w Polsce to dziedzina sztuki, która przez wieki była wyrazem duszy prostego człowieka. Z jednej strony kolorowe, pełne fantazji, nierzadko abstrakcyjne figury, które zdobią nasze stoły, ściany czy ogrody. Z drugiej strony - głęboko zakorzenione w tradycji symbole, które niosą ze sobą mnóstwo znaczeń.

I właśnie tutaj możemy odnaleźć wspólny mianownik z dowcipem. Bo czyż nie jest dowcipem stworzenie z kawałka drewna figury, która zarówno bawi, jak i zadziwia swoją nieoczywistością? Kiedy patrzymy na rzeźby przedstawiające postacie ludzkie w niecodziennych, przerysowanych pozach czy kształtach, nie możemy powstrzymać się od uśmiechu. Czy to nie jest właśnie kawał rzemieślnika na nas, widzów?

Niektóre z tych rzeźb, choć pełne powagi w swoim przekazie, nierzadko skrywają w sobie drobne detale, które mogą być interpretowane jako żart. Niech to będzie drobna mina na twarzy postaci, nieoczekiwany kształt czy ukryty symbol. Rzemieślnik w ten sposób zakpił sobie z konwencji, z tradycji, a może nawet z nas, współczesnych obserwatorów.

Podsumowując, choć na pierwszy rzut oka rzeźba ludowa i dowcip zdają się być dwoma zupełnie odmiennymi światami, w rzeczywistości mają więcej wspólnego, niżby się mogło wydawać. Oba te elementy polskiej kultury skrywają w sobie głębię, tradycję i pasję, ale też zdolność do rozbawienia, zaskoczenia i zachwycenia. W końcu, jak powiedział kiedyś pewien mędrzec: "Życie bez humoru byłoby jak rzeźba bez koloru". Niech więc rzeźba ludowa będzie dla nas przypomnieniem, że w każdej dziedzinie życia warto szukać miejsca na uśmiech.

PG